10-11.09. Na południe – relacja.

IMG_1592

Plan był prosty. Po domknięciu wszystkich piątkowych obowiązków wraz z Krzyśkiem z KM-Fotografia Użytkowa  oraz  z jego siostrą, mieliśmy wsiąść w furę i kierować się do Zakopanego. Plecaki miały być zaopatrzone w prowiant, wodę oraz ekwipunek biwakowy. Mieliśmy być samowystarczalni, tylko wodę planowaliśmy czerpać z naturalnych źródeł. Cel – Morskie Oko.czytaj więcej

Rodzinny spływ kajakowy po rzece Świder

spływ kajakowy

Termin: 13-14.08.16

Przed Wami dwudniowy spływ, rzeką Świder czyli prawym dopływem Wisły. Czeka Was pokonywanie mnóstwa zakrętów oraz zakoli, zapewne i jakiś jaz się trafi, ale pamiętajcie, nie taki diabeł straszny jak go malują.. w końcu to spływ rodzinny gdzie i nasze pociechy będą musiały stawić czoła kapryśnej naturze 😉 Dlatego odstawiamy nasze survivalowe zapędy na bok i nastawiamy się na czynny wypoczynek na łonie natury i integrację. Po pierwszym dniu spływu, nocujemy na prywatnej polanie, gdzie wspólnymi siłami z Wami przygotujemy obóz i liczymy, że wir przygotowań kulinarnej integracji pochłonie wszystkich uczestników bez reszty, również tych najmłodszych 😉 Drugiego dnia dopływamy do krańcowego punktu i wynajętymi środkami transportu, wracamy do punktu początkowego, w którym bez problemu można zaparkować własne środki lokomocji.czytaj więcej

Light My Fire Mealkit wersja 1.0 & 2.0 – porównanie

 

Light my fire

foto. maciejostrowski.pl

Light My Fire to marka znana i ceniona w ogólnie pojętym środowisku outdoorowym. Testowaliśmy już kilka pozycji z ich oferty. O jednej z nich wspomnimy poniżej słów kilka 😉

Mealkit urzekł mnie już kilka lat temu, gdy dostępna była wersja pierwsza tego produktu. Niby zwykły gadżet, ale naprawdę przemyślany i użytkowy. Mealkit to nic innego, jak zestaw turystycznych naczyń, które ułatwiają życie na podróżniczym szlaku. A co dokładnie znajduje się w środku? Odpowiedź znajdziecie w poniższym porównaniu pierwszej wersji oraz aktualnie sprzedawanej drugiej. Tak abyście wiedzieli jak ów jeden z czołowych produktów LMF ewoluował 😉czytaj więcej

Miód z mniszka lekarskiego

0

Zapewne wielu z Was nie raz spotkało się na wiosnę z pięknym dywanem żółtych kwiatów kwitnących na polu. Gdy byliśmy mali nie jeden rodzić nam mówił aby na nie uważać, ponieważ dotknięcie do oczu będzie powodować swędzenie i szczypanie. Wtedy nie zastanawialiśmy się, że jest to drogocenne zioło, które można wykorzystać w kuchni ale również w ziołolecznictwie. Postanowiłam zatem w tym roku zrobić na zimę parę słoiczków miodu zwanego również syropem.

czytaj więcej

Kozi ser

Kozi ser

0

Dziś parę słów jak w prosty i względnie szybki sposób można wzbogacić swoją lodówkę o własnoręcznie wykonany kozi ser. Najpierw warto popytać się rodziny i znajomych, czy może ktoś ma kontakt do właściciela beczącego czworonoga. Jest duża szansa, że takie mleko zdobędziecie za rozsądną kwotę, a może w iście preppersowym stylu dokonacie wymiany barterowej? 😉czytaj więcej