Za oknami jesień, jedni przeczesują lasy w poszukiwaniu grzybów, inni kończą przygotowanie weków. Jest to dobry czas na zbiór wielu roślin i owoców, które w tym okresie są najdorodniejsze i najsmaczniejsze. Jedną z takich roślin jest topinambur. Pod tą nazwą, na której wielu łamie sobie język, kryje się bardzo smaczna i wszędobylska roślina.czytaj więcej→

Z racji, że moja druga, piękniejsza połowa wspiera mnie coraz mocniej w prepperskim żywocie postanowiła skrobnąć własnoręcznie parę słów na temat jednego z bardziej znanych leśnych owoców występujących w polskich lasach.

Zapraszam do lektury;)

Jak zapewne każdy z nas pamięta, nasze babcie bądź prababcie przygotowywały co roku liczne soki na przeziębienie. Sama z dzieciństwa pamiętam, że gdy tylko dostawałam kataru, to nim się obejrzałam a babcia była już koło mnie z łyżką pysznego syropu. Oczywiście, smakowało wykwintnie 😉 A był to jedynie sok z jeżyn. Dzisiaj zatem skupię się na opisaniu właściwości jakie posiada ten owoc.czytaj więcej→

W szeroko pojętej sztuce przetrwania, która często zazębia się z preppingiem zbyt wielką uwagę skupia się na sprzęcie czy też zapasach, które choć istotne nie powinny stanowić podstawy w przygotowaniach na trudne czasy. Pamiętajmy, że podstawa to wiedza i doświadczenie, które dużo trudniej będzie nam odebrać niż skrupulatnie gromadzone konserwy. Niby stwierdzenie stare i wielokrotnie powtarzane a jednak jak praktyka pokazuje nie raz i nie dwa zapominane w natłoku nowych gadżetów zalewających rynek „survivalowy”.czytaj więcej→