Zima zbliża się wielkimi krokami, czas zadbać o naszą odporność. Pisaliśmy niedawno o soku z jeżyn, który między innymi działał wzmacniająco, ale co gdy już choroba nas dopadła?
Wasze babcie i mamy znają i stosowały zapewne syrop z cebuli, jako lekarstwo na przeziębienie, kaszel i jako lek wzmacniający. Dziś moja żona przygotowuje go, gdy tylko dopadają nas choróbska. Syrop z cebuli zawiera wiele witamin o działaniu silnie dezynfekującym oraz łagodzącym, uzupełnia niedobory witaminy C, A, B1, B2 i PP a także wielu mikroelementów wpływających na naszą odporność.
Uwaga! Nie znam osoby, której ten specyfik zaszkodził, ale pamiętajcie, że jest to lek i należy przestrzegać jego dawkowania w przypadku wątpliwości należy skontaktować się z lekarzem. Zwyczajowo dawkowanie to 2-3 łyżki na dobę i raczej tej dawki nie należy przekraczać.
Sposób przygotowania:
Cebulę obieramy i kroimy na drobne kawałki.
Wrzucamy do słoika warstwami a następnie przesypujemy cukrem, tak, aby zakrywał cebulę.
Układamy w ten sposób kilka warstw, a następnie zakręcamy słoik i wstrząsamy nim kilka razy aby cebula szybciej puściła sok. Już po kilku godzinach pojawi się sok, który chcieliśmy uzyskać.
Jest to najprostsza i najszybsza w przygotowaniu wersja, która pomoże wam w walce z chorobą. Znane są wariacje gdzie poza samą cebulą mikstura jest jeszcze zasilana sokiem z cytryny, miodem lub nawet czosnkiem. O leczniczych właściwościach tych składników opowiadać chyba nie trzeba 😉
Jeszcze uwagi na koniec.
-sok jest krótkoterminowy, najlepiej robić go doraźnie, ponieważ gdy zrobimy dużą ilość to po kilku dniach potrafi sfermentować.
-cebula ma oczywistą wadę- zapach;)
Powodzenia !
Autor -FoX-